Sztuka rzeźbienia w warzywach i owocach narodziła się w 1364 roku w Sukhothai. Nang Noppharat – szef kuchni królewskiej, wyrzeźbił z owoców i warzyw różnego rodzaju kwiaty i zwierzęta i udekorował nimi pływające lampiony (Krathongi), sprawiając iż wyglądały one jak ogromne lilie wodne.
Khartongi zostały wykonane na królewski festiwal odbywający się jak co roku w księżycową listopadową noc (Krathong jest malutką łódką z liścia bananowca o kształcie lotosu i zawierającą kwiaty, kadzidełko, zapalone świece i monetę. Te pływające lampiony puszcza się z nurtem rzeki, aby przyniosły szczęście).
Kiedy król Phra Ruang zobaczył te piękne pływające łódeczki, zachwycił się i zadecydował, iż będzie to artystyczne dziedzictwo Tajlandii. Od tego czasu, sztuka rzeźbienia owoców i warzyw była wykonywana przez panie ze świty królewskiej.
Podczas pierwszej ery panowania Bangkoku, jego władca król Rama I Wielki podtrzymywał tradycję rzeźbienia w owocach i warzywach na Festiwalu Dwunastu Księżycowych Miesięcy.
Technika była o wiele doskonalsza, rzeźby serwowano zaś na miseczkach i prezentowano mnichom ze słodkim, młodym ryżem. Tace, na których były poustawiane miseczki przystrajano różnego rodzaju kwiatami wyrzeźbionymi w papai i zabarwianymi naturalnymi barwnikami.
Początkowo sztuka carvingu zarezerwowana była wyłącznie dla szefów kuchni królewskiej i można ją było znaleźć w bufetach najlepszych hoteli. Mistrzowie rzeźbienia udaremniali skutecznie przekazywanie jej młodym pokoleniom.
Zaczęło się to zmieniać wraz z formą rządów w 1932 roku. Założona wtedy została przez Yeuana Phanuthat szkoła domowej ekonomii. W 1934 roku Phraya Sarasatpraphana, Minister Edukacji, zgromadził nauczycieli z całego kraju na jednoroczny kurs obejmujący różne rodzaje sztuki, w tym rzeźbienie w owocach i warzywach. Od tamtego czasu carving rozprzestrzeniał się wśród ludzi różnych klas.
Na zdjęciach rzeźbiący w owocach: Marek Rybacki, Jacek Świerk, Krzysztof Wierzba i Marcin Piotrowski oraz ich prace.
Teraz także i ty możesz stosować carving, dzięki profesjonalnym narzędziom firmy Börner.Sprawdź to!
Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść i formę opinii wyrażanych przez użytkowników na łamach forum dyskusyjnego Gastrona.pl Zapoznaj się z regulaminem.